Ekspozycje czasowe

„55 lat Muzeum Wojska w Białymstoku”

Zachęcamy do zobaczenia wystawy „55 lat Muzeum Wojska w Białymstoku”, stanowiącej główną część obchodów jubileuszu instytucji. Ekspozycja prezentowana jest w siedzibie głównej MWB przy ul. Kilińskiego 7 do lutego 2024 roku.

55-lecie MWB

Historia Muzeum Wojska w Białymstoku bierze swój początek w dniu 26 września 1968 roku, kiedy zarządzeniem Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej powołano do życia instytucję, jako Oddział Muzeum Okręgowego. Na tymczasową siedzibę wyznaczono jeden pokój w ówczesnym Muzeum Ruchu Rewolucyjnego, mieszczącym się przy ul. Kilińskiego 6, w dawnym pałacu gościnnym Branickich. W chwili powstania zbiory Muzeum liczyły 141 eksponatów, jego kierownikiem został Zygmunt Kosztyła a pierwszą wystawą była ekspozycja „Szlakiem 9. Drezdeńskiej Dywizji Piechoty”. Do obecnej siedziby instytucję przeniesiono w 1974 roku.

55-lecie MWB

 Robert Sadowski (autor wystawy, Dyrektor Muzeum Wojska w Białymstoku): „(…) Na Kilińskiego 7 jesteśmy do dziś. Zrośliśmy się z tym miejscem. To nasz muzealny dom. I jak to w domu z upływem lat przybywało nam muzealnych rzeczy czyli zabytków. Różne to były przedmioty. Duże, małe, rzadkie, popularne, uniwersalne, itp. Wszystkie na swój sposób opowiadają o historii naszego miasta i kraju. Wiele z nich stało się symbolem epoki w której powstały. My wśród zgromadzonych przez lata przedmiotów też mamy swoich faworytów”.

Swoimi wyborami muzealnicy dzielę się na ekspozycji, często wracając do związanych z danymi eksponatami historii i wspomnień.

Wystawa „Każdemu co w twej broni (…). 14. dywizjon artylerii  konnej”

Zachęcamy do zobaczenia wystawy poświęconej żołnierzom 14. dywizjonu artylerii konnej. Ekspozycja prezentowana jest na ulicy Bema, na ogrodzeniu Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej.

Marcin Koziński: „14. dywizjon artylerii konnej należał do trzech głównych jednostek wojskowych, współtworzących przed wojną białostocki garnizon. W ostatnich latach, choćby za sprawą wybrania na patronów roku 2022, częściej wspominaliśmy w Białymstoku żołnierzy 42. Pułku Piechoty im. gen. Jana Henryka Dąbrowskiego oraz 10. Pułku Ułanów Litewskich. Powstałe w społecznej świadomości zaległości, nadrabiamy wystawą, której tytuł pochodzi z „Przykazań artylerzysty konnego”, opracowanych przez poetę Artura Oppmana. Na – jakże inaczej – czternastu planszach pokazujemy fotografie żołnierzy dywizjonu, uzupełnione opowieścią o historii oddziału, jego strukturze, tradycji, broni itd. Ekspozycję prezentujemy na ul. Bema, gdzie znajdowały się koszary zajmowane przez 14. dak”.

Wystawa prezentowana do połowy grudnia 2023 roku.

Wystawa „W mieście Białystok. 42. pułk piechoty, patron Stadionu Miejskiego”

W 2019 roku Centrum Aktywności Społecznej przy Urzędzie Miejskim w Białymstoku przeprowadziło konsultacje społeczne w sprawie wyboru patrona Stadionu Miejskiego. W trakcie miesięcznego głosowania białostoczanie zdecydowali, że obiekt będzie nosił imię 42. pułku piechoty. Żołnierze jednostki, współtworzącej przed wojną białostocki garnizon wojskowy, są bohaterami nowej ekspozycji Muzeum Wojska w Białymstoku, dostępnej od 28 maja 2022 r.

Marcin Koziński (autor) „Wystawa „W mieście Białystok. (…) ” to fotoreportaż, w którym nie istnieje bariera czasu. Razem ze strzelcem 42. pułku piechoty z okresu międzywojennego, odwiedzamy stadion otwarty w 2014 roku, nadal zaliczany do najładniejszych i najnowocześniejszych w kraju. Zwiedzamy miejsce znane każdemu kibicowi, ale również zakamarki obiektu, na co dzień dostępne tylko nielicznym. Wspólna podróż jest przyczynkiem do opowieści o jednostce, umundurowaniu żołnierza polskiego i sporcie w wojsku II RP”.

Ekspozycję można będzie zobaczyć na ogrodzeniu stadionu, od ul. Słonecznej. Autorem wystawy jest Marcin Koziński. Sylwetkę żołnierza 42. pułku piechoty odtworzył Adam Obrycki, fotografie przygotował Szczepan Skibicki. Korekta tekstu – Natalia Filinowicz, skład graficzny – Barbara Bielawiec. Partnerem wystawy jest Stadion Miejski w Białymstoku.

Wystawa czynna do grudnia 2023 roku.

Wystawa migawkowa „Sport w wojsku II RP”.

W listopadzie, w ramach cyklu wystaw migawkowych, możecie zobaczyć ekspozycję „Sport w wojsku II RP”.

Robert Kozłowski: „Życie żołnierzy stacjonujących w koszarach nie ograniczało się do ćwiczeń. Jednym z elementów spędzania wolnego czasu u wojskowych był sport, dzięki któremu można było zbudować dobrą atmosferę oraz współzawodnictwo. Wśród dyscyplin najchętniej uprawianych przez mundurowych możemy wymienić m.in. piłkę nożną, zapasy oraz wioślarstwo”.
Wystawę można zobaczyć w siedzibie głównej MWB (ul. Kilińskiego 7), od wtorku do niedzieli, w godz. 9.30-17.00.
Wystawa jednego eksponatu „Łuk chiński”.

Do końca roku, w ramach wystaw jednego eksponatu, pokazujemy łuk chiński

Łuk związany był z człowiekiem od zarania dziejów. Był towarzyszem wypraw łowieckich, pomocnikiem na wojnie oraz łącznikiem ze światem duchowym. Można go było spotkać niemal na wszystkich kontynentach. O ile o historii łuków europejskich mamy dość dużo informacji, o tyle łuki azjatyckie owiane są nadal mgiełką tajemnicy. Chcąc uchylić jej rąbek, przyjrzyjmy się chińskiemu łukowi stworzonemu w pierwszej połowie XIX wieku, a który znajduje się w zbiorach Muzeum Wojska w Białymstoku.

Piotr Januszek: Przenieśmy się do Państwa Środka jakieś 3500 lat przed naszą erą. W tym czasie łuk pełnił bardzo ważną rolę w chińskiej kulturze. Był głównym artefaktem, wokół którego budowano szamanistyczne rytuały. Odpędzano złe duchy, zaskarbiano sobie pomyślny los czy rzucano uroki aby  barbarzyńcy trzymali się z dala od granic państwa. Piesi łucznicy odgrywali też ważną rolę w wojsku chińskim.  Paradoksalnie skok technologiczny jaki miał miejsce około 2500 lat pne, prawie położył kres chińskiemu łucznictwu. Wtedy bowiem wynaleziono kuszę i wprowadzono ją do użytku w armii. Szkolenie kusznika było o wiele łatwiejsze. Już po kilku miesiącach ćwiczeń uzyskiwał on sprawność w posługiwaniu się tą bronią. Aby osiągnąć podobne rezultaty, łucznik musiał sumiennie ćwiczyć przez kilka lub kilkanaście lat. Sytuacja uległa zmianie gdy Chinom zagrozili Hunowie. Okazało się, że ciężkie chińskie kusze nie zdają egzaminu w starciu z lekką zwrotną kawalerią wyposażoną w łuki. Było to powodem kolejnej reformy, która spowodowała odejście od ciężkozbrojnych oddziałów piechoty na rzecz kawalerii i łuczników konnych. Od tego momentu umiejętność posługiwania się łukiem konno i z marszu stało się obowiązkowym przedmiotem na egzaminach wojskowych. Trening łuczniczy pozostawał jednym z głównych przedmiotów nauczania przez okres panowania dynastii Ming i Qing, czyli prawie przez 500 lat. Dopiero w 1901 roku zrezygnowano z testów posługiwania się łukiem na uczelniach wojskowych, a około 1940 zaprzestali działalności ostatni konni łucznicy.

Eksponat prezentowany jest w siedzibie głównej Muzeum (ul. Kilińskiego 7). Zapraszamy od wtorku do niedzieli, w godz. 9.00-17.00.