Wystawa „Symbolika polskich formacji granicznych”
Zachęcamy do zobaczenia naszej nowej wystawy czasowej zatytułowanej „Symbolika polskich formacji granicznych”. Uroczyste otwarcie ekspozycji nastąpiło w piątek 8 listopada 2024 r.
Autorami ekspozycji są Jan Nikołajuk i Andrzej Olichwiruk. Prezentowane fotografie i eksponaty pochodzą ze zbiorów prywatnych Andrzeja Olichwiruka, Jana Nikołajuka, Waldemara Bocheńskiego, Artura Ochała i rodziny Goworko, Archiwum Straży Granicznej w Szczecinie oraz własnych MWB.
Jan Nikołajuk, Andrzej Olichwiruk (autorzy): Wystawa jest poświęcona polskim formacjom granicznym w okresie od uzyskania niepodległości w 1918 r. do czasów współczesnych. Jej celem jest przybliżenie zwiedzającym historii formacji chroniących polskie granice i ich symboliki. Na podstawie przedstawionych eksponatów autorzy wystawy chcą pokazać różnice w umundurowaniu formacji granicznych pozwalających na ich identyfikację oraz sposób wyróżniania zasług w ochronie granicy. Ponadto autorzy chcą przybliżyć ciężką pracę tych formacji, ze szczególnym wskazaniem ich zasług w ochronie granic w naszym regionie. Istotny jest tu również element wychowania patriotycznego skierowany do młodzieży.
Wystawę można zobaczyć do lutego 2025 roku, w siedzibie głównej Muzeum przy ul. Kilińskiego 7. Zwiedzających zapraszamy od wtorku do niedzieli, w godz. 9:30-17.00. We wtorki wstęp bezpłatny.
Wystawa „Każdemu co w twej broni (…). 14. dywizjon artylerii konnej”
Zachęcamy do zobaczenia wystawy poświęconej żołnierzom 14. dywizjonu artylerii konnej. Ekspozycja prezentowana jest na ulicy Bema, na ogrodzeniu Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej.
Marcin Koziński: „14. dywizjon artylerii konnej należał do trzech głównych jednostek wojskowych, współtworzących przed wojną białostocki garnizon. W ostatnich latach, choćby za sprawą wybrania na patronów roku 2022, częściej wspominaliśmy w Białymstoku żołnierzy 42. Pułku Piechoty im. gen. Jana Henryka Dąbrowskiego oraz 10. Pułku Ułanów Litewskich. Powstałe w społecznej świadomości zaległości, nadrabiamy wystawą, której tytuł pochodzi z „Przykazań artylerzysty konnego”, opracowanych przez poetę Artura Oppmana. Na – jakże inaczej – czternastu planszach pokazujemy fotografie żołnierzy dywizjonu, uzupełnione opowieścią o historii oddziału, jego strukturze, tradycji, broni itd. Ekspozycję prezentujemy na ul. Bema, gdzie znajdowały się koszary zajmowane przez 14. dak”.
Wystawa prezentowana do grudnia 2024 roku.
Wystawa migawkowa „Broń pancerna w fotografii”
Łukasz Makowski: „Okres pierwszej wojny światowej przyniósł niezwykły rozwój nowoczesnej technologii wojskowej np. samoloty i czołgi. Wystarczyło zaledwie dwadzieścia lat by w następnym światowym konflikcie obie nowinki techniczne przybrały zaawansowaną formę i przemyślany sposób ich wykorzystania. To dzięki skoordynowaniu działań tych nowoczesnych broni powstała doktryna wojenna stojąca za sukcesem militarnym III Rzeszy w pierwszych latach II wojny światowej. Muzeum Wojska w Białymstoku chcąc przybliżyć Państwu rozwój broni pancernej przedstawia fragment swojej kolekcji zdjęć różnego typu pojazdów pojawiających się na frontach II wojny światowej”.
Wystawa jednego eksponatu. „Kusza z XVIII wieku”
Przez cały listopad, w ramach cyklu wystaw jednego eksponatu, pokazujemy kuszę z XVIII wieku. Przedmiot można zobaczyć w siedzibie głównej Muzeum (ul. Jana Kilińskiego 7), od wtorku do niedzieli, w godz. 9:30-17:00.
Piotr Januszek: „Nie da się dokładnie określić, czy pierwsze kusze powstały w starożytnych Chinach, czy wśród otaczających je ludów barbarzyńskich. Pierwszą wzmiankę o tej broni znajdziemy w chińskiej księdze Sztuka Wojny autorstwa Sun Tzu z V w. p.n.e. W dziełach z IV w. p.n.e. wspominana jest dość często, a za czasów wcześniejszej dynastii Han (II-I w. p.n.e.) była standardowym uzbrojeniem armii. Qin Er Shi, drugi cesarz dynastii Qin zgromadził swoich kuszników w jeden korpus liczący 50 tys. żołnierzy. Przejściowo zapomniana na nowo pojawiła się w okresie średniowiecza. Kusze stanowiły popularną broń ze względu na ich relatywnie łatwe użytkowanie. Swój tryumf święciły w czasie wypraw krzyżowych. Panika wzbudzana przez kusze wśród Saracenów, przyczyniła się do wzrostu popularności tej broni również w samej Europie. Formację kuszników utrzymywał król Francji Ludwik VII Młody. Entuzjastą tej broni był także Ryszard I Lwie Serce, który zresztą zginął ugodzony śmiertelnie bełtem. Papież Innocenty II, przerażony faktem, że za jej pomocą wyniszczają się sami chrześcijanie, zakazał ich stosowania. Kanon 29 Soboru Laterańskiego II uznał kuszę za „broń niegodną rycerza”, zabraniając jej używania w wojnach przeciwko chrześcijańskim władcom i rycerzom, z wyjątkiem krucjat (zakaz został następnie potwierdzony przez papieża Innocentego III)”.