Wystawa stała w Parku Militarnym Muzeum Wojska w Białymstoku.
Park Militarny znajduje się w Białymstoku, na ul. Węglowej 3A. Zwiedzających zapraszamy w soboty i niedziele, w godz. 9.30-17.00. Bilety w cenie 7 zł (normalny) i 5 zł (ulgowy).
Ekspozycja gromadzi pojazdy, jednostki artylerii i inne eksponaty, ze zbiorów naszego muzeum, których gabaryty nie pozwalały na prezentowanie w siedzibie muzeum przy ulicy Kilińskiego . Wszystkie obiekty prezentowane w zadaszonej hali wystawienniczej przeszły gruntowne prace konserwatorskie i zabezpieczające. W większości jest to sprzęt pochodzenia sowieckiego, który był wykorzystywany w jednostkach Wojska Polskiego, ale jest tu też kilka perełek z okresu międzywojennego. I tak idąc zgodnie z kierunkiem zwiedzania zobaczymy desantowe działo szturmowe ASU – 85, które było na wyposażeniu 6 Pomorskiej Dywizji Powietrznodesantowej – słynnych w okresie PRL „Czerwonych Beretów”. Dalej natrafimy na dwa przykłady dział przeciwlotniczych, za nimi konstrukcja, której nie trzeba przedstawiać: najbardziej rozpoznawalny i drugi najliczniej produkowany czołg na świecie: T-34/85. Z nim sąsiaduje powojenna artyleryjska wyrzutnia rakietowa BM-13 – następca słynnej „Katiuszy”, na podwoziu samochodu ciężarowego ZIS 151. Kolejny eksponat to pozycja zdecydowanie mniej oczywista: Latarnia KNS-1PM2 – kodowo neonowa latarnia lotniskowa, która przeznaczona była do oznaczania lotnisk sygnałami świetlnymi podawanymi alfabetem Morse’a, zamontowana na samochodzie ciężarowym ZiŁ 130. Obok samochód terenowy GAZ 69A, w Polsce popularnie zwany „Gazikiem” w czterodrzwiowej wersji zwaną „komandorką”. Za stojącym obok sowieckim motocyklem M 72 znajdziemy z kolei dwa zabytki związane z wyżywieniem żołnierzy na linii frontu: polską kuchnię polową wz. 320/51, która pozwalała nakarmić jednorazowo 160 osób, oraz ruchomy piec piekarski wz. OPP na podwoziu dwuosiowej przyczepy D46 wypiekający 54 chleby na godzinę. Naprzeciwko pieca znajdują się samochód ciężarowy Star 660 M1 wyposażony w instalację rozlewczą do odkażania IRS. Obok niego eksponat, który może być niemałym zaskoczeniem: morski kuter rozpoznawczy Jesion, naprzeciwko zaś kolekcja artylerii oraz broni wielkokalibrowej.
W centralnej części ekspozycji dominuje sprzęt polskiej produkcji, pochodzący z okresu międzywojennego. Jako pierwszy rzuca się w oczy eksponat unikalny: polska taczanka piechoty wz. 36 – jeden z dwóch oryginalnych egzemplarzy tego pojazdu w zbiorach polskich muzeów, tu prezentowana w trójkonnym zaprzęgiem. Obok kolejne perełki: 37 mm. armata przeciwpancerna wz. 36 produkowana w Pruszkowie i Rzeszowie na licencji szwedzkiego Boforsa – prezentowany egzemplarz jest weteranem wojny obronnej 1939 r oraz fińsko – sowieckiej wojny kontynuacyjnej. Obok biedka amunicyjna wz. 33 – lekki jednokonny wóz do transportu amunicji do karabinu maszynowego i przodek – czyli część do której zaprzęgano konie oraz na której siedział woźnica – polskiej kuchni polowej wz. 31. Dalej kolejny unikat: łódź saperska z wozem LKS (lekki konno-samochodowy), jest to jedyny taki zestaw w polskich muzeach, ostatnio widziany w komplecie na polskich drogach we wrześniu 1939 r.
Na koniec warto wspomnieć o jeszcze dwóch cennych eksponatach: armacie niemieckiego działa szturmowego Sdkfz 142 SutG III, którą odnaleziono w białostockich Dojlidach podczas prac budowlanych oraz kopule jednej z dwóch wież pomocniczych radzieckiego czołgu średniego T-28.