szkolnictwo policyjne

  Wśród wielu zarządzeń regulujących funkcjonalność Policji Państwowej dość istotnymi zagadnieniami były również kwestie zawodowego kształcenia i szkolenia jej funkcjonariuszy. Początkowo wszyscy szeregowi ukończyć musieli specjalne szkoły dla posterunkowych lub przodowników, a oficerowie szkołę dla wyższych funkcjonariuszy. Te pierwsze organizowano w myśl ustawy policyjnej z 24 VII 1919 r. przy każdej siedzibie komendy okręgowej PP, drugą zaś powołano w Warszawie pod nazwą Głównej Szkoły Policyjnej. Przez pewien czas rolę szkół spełniały także Rezerwy Okręgowe PP, w których szkolono przyszłych posterunkowych w liczbie jednej kompanii (60 osób). Bardziej specjalistyczne szkolenie z zakresu służby kryminalnej przechodzili ponadto wywiadowcy zatrudnieni w organach policji śledczej.

     Konieczność stałego uzupełniania szeregów policji odpowiednio wyszkolonymi ludźmi przyczyniła się bezpośrednio do licznych przeobrażeń organizacyjnych dotychczasowego szkolnictwa policyjnego. W wyniku reform z 1924 r. w ramach rezerw okręgowych uruchomiono m.in. 6-tygodniowe kursy dla posterunkowych, a w szkołach okręgowych 3-miesięczne kursy dla przodowników. Wszyscy oficerowie do stopnia nadkomisarza zaliczyć musieli obowiązkowo także 5-miesięczny kurs dla wyższych funkcjonariuszy. Jednak i te zmiany nie były ostateczne. Zdając sobie dobrze sprawę z tego, iż wartość szkolenia policjantów we wszystkich okręgach jest różnorodna zdecydowano się ponownie zreorganizować istniejący system kształcenia. Na mocy urzędowego rozporządzenia MSW z 25 V 1928 r. zlikwidowano wszystkie okręgowe ośrodki szkolne, powołując w ich miejsce nowe jednostki stałe: Szkołę Oficerską PP w Warszawie i trzy szkoły dla szeregowych PP w Żyrardowie, Sosnowcu i Mostach Wielkich. Dla podniesienia fachowego poziomu wyszkolenia organizowano ponadto w tych placówkach 6-miesięczne kursy i szkolenia z zakresu służby śledczej, daktyloskopii czy pracy w laboratorium śledczym. W ramach oszczędności finansowych zlikwidowano do 1935 r. bezpowrotnie szkoły policyjne w Żyrardowie i Sosnowcu, kształcąc przyszłych posterunkowych tylko w  jednej w Mostach Wielkich. Zanim to mogło nastąpić należało jednak odbyć kontraktową służbę w powoływanych od 1936 r. kompaniach rezerwy, przygotowujących kandydatów do pracy w organach policyjnych. Uregulowana w ten sposób kwestia zawodowego kształcenia polskiego policjanta, z mało istotnymi poprawkami w dziedzinie szkolenia, utrzymała się do września 1939 r.

  Na terenie białostockiego okręgu PP fachowe szkolnictwo policyjne zaczęło funkcjonować dość szybko, bo już 20 X 1919 r. Tego dnia ówczesny komendant okręgowy PP inspektor Henryk Jasieński dokonał oficjalnego otwarcia szkoły dla posterunkowych, mieszczącej się w jednym z budynków fabryki Beckera. Skoszarowanych przy komendzie 69 kandydatów na funkcjonariuszy PP uczono nie tylko z zakresu przepisów prawa karnego, ale i ze znajomości historii  oraz języka polskiego (w mowie i piśmie). W miesiąc później podobną szkołę liczącą 50 uczniów zorganizowano również przy Rezerwie Okręgowej PP w Białymstoku. Podnoszenie poziomu kwalifikacji miejscowych policjantów borykało się jednak z ciągłymi trudnościami organizacyjnymi. Na tworzenie szkół i jednostek policyjnych potrzebowano bowiem sporych nakładów finansowych, których posiadano i tak niewiele. Dlatego też w następnych latach organizowano eksternistyczne kursy dokształcające dla oddelegowanych posterunkowych nie tylko w Białymstoku, ale i w Suwałkach.

    W połowie 1924 r. na ogólną liczbę 3047 wyższych i niższych funkcjonariuszy PP okręgu białostockiego odpowiednie wyszkolenie policyjne posiadało 47 oficerów, 293 przodowników i 650 posterunkowych.  Dzięki staraniom kadry nauczycielskiej policyjnej szkoły okręgowej, kierowanej kilka lat przez podkomisarza Józefa Tarkowskiego, poziom wyszkolenia stale wzrastał. W statystycznym porównaniu z innymi okręgami policyjnymi, datowanym na koniec 1925 r., nie wyglądało to jednak zbyt optymistycznie. W liczbie wyszkolonych oficerów okręg białostocki posiadał ich 70%, przodowników 69%, a posterunkowych tylko 38%. W związku z coraz większymi trudnościami budżetowymi z dniem 1 I 1926 r. zawieszono w Białymstoku działalność okręgowej szkoły dla przodowników. Od tej pory specjalistyczne szkolenie pobierać mogli oni wyłącznie w podwarszawskim Żyrardowie. W ramach kasacji etatów policyjnych we wszystkich okręgach stacjonującą dotąd w Brześciu nad Bugiem kompanię rezerwy policyjnej na wniosek MSW przeniesiono do Białegostoku. Funkcjonowała tu bowiem jeszcze okręgowa szkoła dla posterunkowych, do której oddelegowywano również posterunkowych PP województwa nowogródzkiego.

   Po przeprowadzeniu gruntownej reorganizacji szkolnictwa w 1928 r. działającą dotąd w Białymstoku okręgową placówkę ostatecznie zlikwidowano. W celu podniesienia poziomu intelektualnego policjantów niektóre komendy powiatowe PP województwa białostockiego, w porozumieniu z lokalnymi władzami szkolnymi, organizowały samodzielnie kilkumiesięczne kursy dokształcające z zakresu wykształcenia ogólnego. W 1929 r. tego typu zajęcia prowadzono m.in. w Białymstoku (230 słuchaczy), Wołkowysku (106 słuchaczy) i Suwałkach. W 1930 r. na terenie okręgu uczęszczało na nie już 748 policjantów, pobierających nauki w zakresie 4, 5, 6 i 7 klasy szkoły powszechnej. Po 1935 r. fachowe wykształcenie z zakresu służby policyjnej kandydaci na posterunkowego PP mogli uzyskać jedynie po zaliczeniu egzaminów w Szkole dla Szeregowych PP w Mostach Wielkich, a przyszli oficerowie po ukończeniu Szkoły Oficerskiej w Warszawie.